W oczekiwaniu na… REPATRIACJĘ ! :)

Swój majowy pobyt w krainie klocków Lego rozpocząłem od sportowych perturbacji z nogą. Przyjmując zaproszenie na weekendowa siatkówkę z „tubylcami” nie przypuszczałem, ze finisaż rozgrywek odbędzie się w miejscowym szpitalu… Podczas wypisu, medyczną dokumentacje otrzymałem po duńsku. Nic to jednak, gdyż Google Translator jak zwykle pomocny: „… na trochę podejrzany Supinacja, etap udadrotationsfraktur I, pacjent ponownie zostanie omówiony z ort. kir MV. Pacjent jest informowany o wyżej i zaakceptowany. Repatriacja w stabilnym stanie…”

Hmm… REPATRIACJA ?!! –> http://pl.wikipedia.org/wiki/Repatriacja;)

Wszystkie Młode Pary chciałbym jednak uspokoić – Pan Google wykazał się tutaj „lekką” nadinterpretacją… Żaden z tegorocznych terminów nie jest zagrożony;)Lada chwila wracam do kraju i gipsową skorupę porzucam! …dla TerraStudio, ze Statens Museum for Kunst – Wasz „czworonożny” fotoreporter:)

 

29 maja 2010 - 08:44

Alle - „Marsz, marsz Dabrowski. z ziemi… dunskiej do Polski!” ;) Pozdrowienia dla naszego Repatrianta :)

29 maja 2010 - 17:11

Jasper - nice shoot. take care!

Your email is never published or shared. Required fields are marked *

*

*

There was an error submitting your comment. Please try again.